Szlachta-najdłuższa ławka świata
Sobota, 14 lipca 2012 | dodano:15.07.2012Kategoria Całodzienne, Z Asią
Pierwotnie w planach miałam wizytę w Raczkach Elbląskich przez Gniew-Sztum. Na koniec dnia okazało się jednak, że nagła zmiana planów-dzięki koleżance-okazała się dla mnie zbawienna.
Pojechałyśmy w odwrotnym kierunku-Osiek-Kasparus-Osieczna-Szlachta-Osieczna-Wda-Smolniki-Głuche-dom. Po drodze złapał nas deszcz i burza ale najgorsze przeczekałyśmy w sklepie. Na koniec wstąpiłam jeszcze na kawę do koleżaki, choć prawdę powiedziawszy dość niechętnie, bo coś mi mówiło, że to jeszcze nie koniec burzowania na dziś. Miałam niestety nosa. Szybko wypiłam gorącą kawę i ruszyłam pędem do domu, ciemne chmurska i pomruki burzy mając na ogonie. Ledwie zdążyłam wejść do domu i rozpętała się nawałnica z gradobiciem, który podziurawił nam daszek altany jak ser szwajcarski. Niestety okoliczne miejscowości miały miej szczęścia-tam przeszła trąba powietrzna, która narobiła masę szkód. Dziś widziałam zdjęcia z helikoptera z okolic Starej Rzeki-las wygląda jak ten tatrzański na Słowacji po kalamicie. Aż się boję pojechać tam rowerem i zobaczyć to na własne oczy :(
Trochę więcej informacji i zdjęć
/widget
Pojechałyśmy w odwrotnym kierunku-Osiek-Kasparus-Osieczna-Szlachta-Osieczna-Wda-Smolniki-Głuche-dom. Po drodze złapał nas deszcz i burza ale najgorsze przeczekałyśmy w sklepie. Na koniec wstąpiłam jeszcze na kawę do koleżaki, choć prawdę powiedziawszy dość niechętnie, bo coś mi mówiło, że to jeszcze nie koniec burzowania na dziś. Miałam niestety nosa. Szybko wypiłam gorącą kawę i ruszyłam pędem do domu, ciemne chmurska i pomruki burzy mając na ogonie. Ledwie zdążyłam wejść do domu i rozpętała się nawałnica z gradobiciem, który podziurawił nam daszek altany jak ser szwajcarski. Niestety okoliczne miejscowości miały miej szczęścia-tam przeszła trąba powietrzna, która narobiła masę szkód. Dziś widziałam zdjęcia z helikoptera z okolic Starej Rzeki-las wygląda jak ten tatrzański na Słowacji po kalamicie. Aż się boję pojechać tam rowerem i zobaczyć to na własne oczy :(
Koźlaczek na dobry początek dnia© Iwa
Podobno najdłuższa ławka świata jest w Szlachcie- 613 metrów i 13 centymetrów© Iwa
Trochę więcej informacji i zdjęć
/widget
Dane wycieczki:
Km: | 84.00 | Km teren: | 50.00 | Czas: | 05:47 | km/h: | 14.52 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Vision Lds. |
Komentarze
a tego koźlaczka kto nadgryzł? :)) fajne zdjęcia z wycieczki..a ławka super:)) pozdrawiam...
misia3 - 19:25 środa, 18 lipca 2012 | linkuj
P.S. 84 km? O rany, mi to by po takim kilometrażu odpadł chyba kręgosłup i nadgarski... :/
zarazek - 08:18 poniedziałek, 16 lipca 2012 | linkuj
Przyglądałem się tym zdjęciom z helikoptera nad Starą Rzeką i moje pierwsze skojarzenie było podobne - kalamita w słowackich Tatrach... :( A druga myśl była tego rodzaju: a co gdybym sobie własnie w tym lesie rowerował?
zarazek - 08:16 poniedziałek, 16 lipca 2012 | linkuj
Ale piękny kozaczek, chyba pora wybrać się do lasu na grzyby
amiga - 08:13 poniedziałek, 16 lipca 2012 | linkuj
Koźlaczek, mniam,mniam:)) Ostatnio burze dają nam popalić!
Pozdrawiam sikorski33 - 20:46 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj
Pozdrawiam sikorski33 - 20:46 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj
Polacy słyną w świecie z bicia przedziwnych rekordów :-)
Piękny grzybek - koźlaki to zawsze praktycznie pod brzozą rosną. grigor86 - 20:19 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj
Piękny grzybek - koźlaki to zawsze praktycznie pod brzozą rosną. grigor86 - 20:19 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj
Dobrze, że wróciłaś cała i zdwora, czytałam o nawałnicy .... żal mi poszkodowanych....:((((
Nefre - 18:53 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj
Szkoda, ze tak mało jest takich ciekawostek, wystarczy pomysł i odrobina fatygi, nie trzeba dużych pieniędzy, by zrobić coś ciekawego.
Mniejsza o to, czy z sensem, czy bez. ;) mors - 18:51 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj
Komentuj
Mniejsza o to, czy z sensem, czy bez. ;) mors - 18:51 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj