3 x bingo i 1 guma
Poniedziałek, 28 maja 2012 | dodano:28.05.2012Kategoria Całodzienne
Kościelna Jania-Lipinki-Laskowice-Leosia-Gródek-Spławie-Osie-Przewodnik-Osiek-Czarne
Tym razem samotna wycieczka. Wyjechałam wcześniej rano, żeby mieć zapas czasu. Szykowała się bowiem dłuższa wycieczka i poszukiwania ukrytych miejsc. Na dobry początek trafiłam do Kamienia Św. Wojciecha, zwanego też Kamieniem Diabelskim leżącym przy niebieskim szlaku rowerowym w okolicach Leosi.
Kolejnym moim celem było odszukanie ruin zamku krzyżackiego w Gródku. Niestety niewiele z niego zostało:
Niewielki zamek krzyżacki podlegający komturii w Świeciu zbudowano między rokiem 1308 a 1360 na miejscu drewnianego grodu. Historia funkcjonowania tej niewielkiej budowli jest krótka i opiera się raczej na domysłach niż sprawdzonych faktach. Wiadomo, że już w połowie XV stulecia warownia przekształcona została w folwark, zaś po 1466 na skutek postanowień pokoju toruńskiego trafiła w ręce polskie. Najprawdopodobniej wkrótce potem została opuszczona. Ostatecznie zabudowania rozebrano w XVIII wieku.
Zameczek usytuowano na szczycie wzgórza położonego na prawym brzegu rzeki Wdy. Murowany, wybudowany na planie nieregularnym zespół składał się z przedbramia i zamku właściwego. Zamek właściwy o wymiarach około 23 na 40 metrów miał trzy skrzydła: południowe, północne oraz skrzydło wschodnie z kaplicą. Od zachodu stała wysunięta przed kurtynę wieża bramna. Całość ubezpieczała sucha fosa. Na zewnątrz obwodu funkcjonowało niewielkie podzamcze.
źródło
Tydzień temu nie udało mi się odszukać Królewskiego Kamienia w Spławiu ale tym razem pełen sukces! Radość przeogromna
Niestety chwilę później okazało się, że...złapałam pierwszą w rowerowym życiu gumę. Trzeba było zaradzić sytuacji. Na szczęście zestaw naprawczy miałam przy sobie. Mała konsultacja telefoniczna i udało się! Szkoda tylko, że nie uwieczniłam tego na zdjęciu. Okazało się jednak, że owszem, dziura załatana ale...przerzutki nie chcą działać, bo linka coś jest luźna. Tu już nie umiałam sobie poradzić, skutkiem czego pozostał mi do dyspozycji 1 bieg z tyłu-ten najmniejszy, teoretycznie najszybszy ale i najtrudniejszy do kręcenia. 40km takiego kręcenia i skutek był taki, że chyba coś sobie nadwyrężyłam w kręgosłupie=niedziela "przy lasce". Dziś już na szczęście jest dużo lepiej :)
Lilie nad J. Czarne
Przeprawa pod Gródkiem
Most na starym korycie Wdy w Gródku, zaraz przed nim, po prawej stronie wjazd w chaszcze prowadzące do ruin zamku krzyżackiego
Na koniec tradycyjnie mapka:
Tym razem samotna wycieczka. Wyjechałam wcześniej rano, żeby mieć zapas czasu. Szykowała się bowiem dłuższa wycieczka i poszukiwania ukrytych miejsc. Na dobry początek trafiłam do Kamienia Św. Wojciecha, zwanego też Kamieniem Diabelskim leżącym przy niebieskim szlaku rowerowym w okolicach Leosi.
Kolejnym moim celem było odszukanie ruin zamku krzyżackiego w Gródku. Niestety niewiele z niego zostało:
Niewielki zamek krzyżacki podlegający komturii w Świeciu zbudowano między rokiem 1308 a 1360 na miejscu drewnianego grodu. Historia funkcjonowania tej niewielkiej budowli jest krótka i opiera się raczej na domysłach niż sprawdzonych faktach. Wiadomo, że już w połowie XV stulecia warownia przekształcona została w folwark, zaś po 1466 na skutek postanowień pokoju toruńskiego trafiła w ręce polskie. Najprawdopodobniej wkrótce potem została opuszczona. Ostatecznie zabudowania rozebrano w XVIII wieku.
Zameczek usytuowano na szczycie wzgórza położonego na prawym brzegu rzeki Wdy. Murowany, wybudowany na planie nieregularnym zespół składał się z przedbramia i zamku właściwego. Zamek właściwy o wymiarach około 23 na 40 metrów miał trzy skrzydła: południowe, północne oraz skrzydło wschodnie z kaplicą. Od zachodu stała wysunięta przed kurtynę wieża bramna. Całość ubezpieczała sucha fosa. Na zewnątrz obwodu funkcjonowało niewielkie podzamcze.
źródło
Tydzień temu nie udało mi się odszukać Królewskiego Kamienia w Spławiu ale tym razem pełen sukces! Radość przeogromna
Niestety chwilę później okazało się, że...złapałam pierwszą w rowerowym życiu gumę. Trzeba było zaradzić sytuacji. Na szczęście zestaw naprawczy miałam przy sobie. Mała konsultacja telefoniczna i udało się! Szkoda tylko, że nie uwieczniłam tego na zdjęciu. Okazało się jednak, że owszem, dziura załatana ale...przerzutki nie chcą działać, bo linka coś jest luźna. Tu już nie umiałam sobie poradzić, skutkiem czego pozostał mi do dyspozycji 1 bieg z tyłu-ten najmniejszy, teoretycznie najszybszy ale i najtrudniejszy do kręcenia. 40km takiego kręcenia i skutek był taki, że chyba coś sobie nadwyrężyłam w kręgosłupie=niedziela "przy lasce". Dziś już na szczęście jest dużo lepiej :)
Lilie nad J. Czarne
Przeprawa pod Gródkiem
Most na starym korycie Wdy w Gródku, zaraz przed nim, po prawej stronie wjazd w chaszcze prowadzące do ruin zamku krzyżackiego
Na koniec tradycyjnie mapka:
Dane wycieczki:
Km: | 106.20 | Km teren: | 36.00 | Czas: | 06:20 | km/h: | 16.77 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Vision Lds. |
Komentarze
Świetna i wyczerpująca wyprawa . Fantastyczny głaz :)
matisliswider - 21:14 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj
Z chęcią też kiedyś poszukam tego głazu - super wycieczka:)))
Nefre - 09:55 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj
Wycieczka zacna, dystans przeogromny i nielucki, a te kamienie to dobrze u was mają. Imiona, odwiedziny... ;) Żałuję, że nie przyszła mi do głowy ta oczywista, oczywistość, że jeśli po łataniu dętki przestała chodzić przerzutka i spadała na najniższy bieg, to (jeśli nie pękła linka, ale niby czemu miałaby pęknąć?) któryś pancerzyk wyczepił się z piwota przy ramie... Na swoje usprawiedliwienie dać tylko mogę, że cały weekend zabawiałem się w ogrodnika-warzywnika. :)
zarazek - 08:38 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj
Pierwsze zdjęcie i kamień rewelka! Pozostałe zdjęcia i relacja bardzo ciekawe. Podziw za km!!
Pozdrawiam:) sikorski33 - 07:36 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj
Pozdrawiam:) sikorski33 - 07:36 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj
W dziwnej kraine mieszkasz, wszystkie kamienie ponazywane ;P
Ps. Świetna okolica, jest gdzie jeździćm gdzie odpocząć, zmęczyć się, piękne zdjęcia amiga - 07:19 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj
Komentuj
Ps. Świetna okolica, jest gdzie jeździćm gdzie odpocząć, zmęczyć się, piękne zdjęcia amiga - 07:19 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj